Wyniki I tury o Mistrza Koła w spławiku na Kanale Wojnowickim – 2024-04-27
Jak co roku na Kanale Wojnowickim organizujemy I turę rywalizacji o tytuł „Mistrz Koła” w spławiku. W tym roku była to sobota 27 kwietnia.
Każdy kto był w zeszłym roku na zawodach na Kanale Wojnowickim pamięta, co się wtedy działo: deszcz, silny wiatr, zawody przerwane po 3h i szybki powrót do domu. Dlatego trochę z niepokojem oczekiwaliśmy wyjazdu na zawody w tym roku.
Jednak tym razem pogoda okazała się łaskawa mimo porannego deszczyku. Temperatura około 20 stopni w ciągu dnia i delikatny wietrzyk. Jednym słowem idylla. W końcu pogoda na udany wypad autokarem.
Autobus kierowany przez pana Zdzisia zabrał wędkarzy spod koła o 5:30 i przed 7:00 był już na miejscu. Szybkie wypakowanie i przygotowanie do zawodów. Ci, co przyjechali wcześniej samochodami przygotowali już numerki na stanowiskach. Zatem pozostało tylko losowanie i krótkie przypomnienie zasad: łowimy zgodnie z regulaminem PZW oraz ukleja liczy się do wyników.
Łowiących jest 28: 15 Seniorów i 13 Weteranów. Każda grupa dzielona jest na 3 sektory. Łowimy od 8:30 do 12:30. 15 minut przed zawodami można już nęcić.
Kanał Wojnowicki jest specyficznym łowiskiem. Szeroki maksymalnie 20 metrów z głębokością zależną od stanu wody w jeziorze, ale z reguły około 1m. Kanał szybko zarasta na wiosnę i bywa wodą trudną, niektórzy mówią, że nawet złośliwą. Czasami można trafić na miejsce czyste jak blat, a czasami zmorą są podwodne rośliny. Czasami wygrywa się łowiąc ukleje, a czasami warto poczekać na grubszą rybę.
W tym roku nieoczekiwanie w kanale zagościły karasie srebrzyste. Pewnie przez bardzo zimny poprzedni tydzień ryby wpłynęły do kanału, który szybciej się ogrzewa. Ale po kolei.
Zawody rozpoczęły się minimalnie wcześniej. Nie minęła jeszcze minuta, a Prezes już ciągnął pięknego karasia. Potem okazało się, że jest to ryba zawodów za 1720 punktów. Nie minęło 15 minut zawodów, a Prezes miał już 3 karasie podobnej wielkości. W tym momencie mógłby już przestać łowić i pójść na kawę i pyszny placek upieczony przez Panią Jolę Ślebiodę. Jednak okazało się, że to nie jedyne karasie tego dnia. W sumie naliczyłem ich 18. Wiele ryb wygrało też walkę z wędkarzami, którzy próbowali złowić je na baty z małymi haczykami przygotowanymi na mniejsze ryby.
Niestety były też takie miejsca, gdzie zielsko praktycznie uniemożliwiało łowienie. Romek Wencka łowiący obok Prezesa już przed rozpoczęciem zawodów miał na brzegu spory kopczyk wyciągniętej moczarki.
W tym roku złowienie choć jednego karasia dawało szansę na dobrą pozycję sektorową, bo poza nimi nie było ryb, które dawały taki przyrost wyniku. Na niektórych stanowiskach zmorą były niewymiarowe wzdręga i okoń. Najciekawsze jest to, że w zawodach nie złowiono chyba żadnej uklei. Gdzie ona się podziała?
W sumie, podczas 4-godzinnych zawodów, złowiliśmy 36 kg ryb,co daje średnią 1316 gramów na zawodnika.
Oto najlepsi w sektorach:
Kategoria do 65 lat:
Sektor A: Marek Baranowski – 4140
Sektor B: Ryszard Styperek – 4900
Sektor C: Jacek Galas – 1100
Kategoria powyżej 65 lat:
Sektor A: Ryszard Sobiesiak – 2300
Sektor B: Leszek Raczyński – 3180
Sektor C: Leszek Radłowski – 1820
Pełna tabela wyników:
| Sek. | Stan. | Nazwisko Imię | Waga Ryb | Punkty sektorowe | Kat. |
|---|---|---|---|---|---|
| A | 1 | Caputa Piotr | 2500 | 2 | J |
| A | 2 | Baranowski Marek | 4140 | 1 | J |
| A | 3 | Urbaniak Maciej | 0 | 5 | J |
| A | 4 | Korcz Sławomir | 1860 | 3 | J |
| A | 5 | Wiśniewski Marcin | 1200 | 4 | J |
| B | 11 | Wencka Roman | 900 | 3 | J |
| B | 12 | Styperek Ryszard | 4900 | 1 | J |
| B | 13 | Majchrzak Paweł | 800 | 4 | J |
| B | 14 | Bartkowski Adam | 680 | 5 | J |
| B | 15 | Ruciński Marcin | 2400 | 2 | J |
| C | 20 | Budych Maciej | 0 | 4 | J |
| C | 21 | Pikron Stanisław | 0 | 4 | J |
| C | 22 | Galas Jacek | 1100 | 1 | J |
| C | 23 | Tarka Grzegorz | 0 | 4 | J |
| C | 24 | Zawadzki Klaudiusz | 800 | 2 | J |
| A | 6 | Kopydłowski Przemysław | 0 | 5 | S |
| A | 7 | Ślebioda Sylwester | 780 | 2 | S |
| A | 8 | Gmerek Bogdan | 480 | 3 | S |
| A | 9 | Sobiesiak Ryszard | 2300 | 1 | S |
| A | 10 | Stelmaszyk Jan | 400 | 4 | S |
| B | 16 | Krysztofiak Stanisław | 1580 | 3 | S |
| B | 17 | Raczyński Leszek | 3180 | 1 | S |
| B | 18 | Popielas Ryszard | 580 | 4 | S |
| B | 19 | Szaj Eugeniusz | 1860 | 2 | S |
| C | 25 | Ratajczak Andrzej | 0 | 4 | S |
| C | 26 | Kuligowski Kazimierz | 1520 | 2 | S |
| C | 27 | Przewoźny Marek | 1060 | 3 | S |
| C | 28 | Radłowski Leszek | 1820 | 1 | S |
Po zakończeniu zawodów na uczestników czekała gorąca kiełbasa przygotowana przez kolegę Genia, pasta boczkowa i śledzik.
Później wręczono nagrody, zrobiono pamiątkowe zdjęcie i przed 14:00 autobus zabrał wędkarzy do Poznania.
Zdjęcia z zawodów dostępne są w naszej Galerii.
Klasyfikację ogólną po I turze o Mistrza Koła w spławiku można zobaczyć na stronie: https://www.chrobry168.pl/mistrz-kola-2024/
Stan rywalizacji o Wędkarza Roku jest dostępny na stronie: https://www.chrobry168.pl/wedkarz-roku-2024/
Kolejne zawody zaliczane do walki o Wędkarza Roku odbędą się 18 maja na Jeziorze Rogozińskim. Natomiast finałowa tura o Mistrza Koła w spławiku planowana jest na 15 czerwca na Jeziorze Strykowskim.
Autor: Marcin Ruciński